Jestem w Holandii – Co dalej? Czyli jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości?

No to jesteś już w kraju tulipanów. Jakimś cudem znalazłeś mieszkanie/pokój, masz pracę lub studiujesz…no ale co dalej? Jak i gdzie załatwić formalności: zameldowanie, rachunek bankowy, rower, transport publiczny. Te i inne kwestie omówię dla was w tym artykule.

Na początku muszę jednak zaznaczyć, że poniższe rady i wskazówki dotyczą przede wszystkim mieszkania w Amsterdamie, ale będą miały z pewnością również zastosowanie w innych miastach Królestwa Niderlandów.

1. Zameldowanie (registratie)

Pierwsza i najpilniejsza kwestia, którą warto mieć z głowy zaraz na początku. Pamiętajcie, że zameldować się należy w ciągu pięciu dni po przybyciu do Holandii. Zameldowanie dotyczy przede wszystkim osób, które przyjeżdżają do Królestwa Niderlandów na dłużej niż cztery miesiące. Poza oficjalnym adresem otrzymamy również numer BSN (odpowiednik naszego numeru PESEL), ułatwi on nam później załatwienie innych formalności.

Na początku zorientujmy się, do jakiej gminy (gemeente) należymy. Następnie w większości przypadków musimy umówić się w urzędzie na wizytę (afspraak). Wykonujemy to najczęściej przez stronę internetową konkretnej gminy, która jest dostępna z reguły również w języku angielskim. Przed przyjściem na umówione spotkanie należy pamiętać o kilku istotnych dokumentach, które obowiązkowo musimy wziąć ze sobą. W zależności od celu naszego pobytu mogą one się różnić.

Jeżeli chcesz się zwyczajnie zameldować:

– ważny paszport lub dowód osobisty

– kopia umowy najmu lub inny dokument potwierdzający twoje miejsce zamieszkania (muszą być na nim twoje dane i podpis)

– odpis aktu urodzenia i dokumenty takie jak np. odpis aktu małżeństwa

Jeżeli jesteś studentem uczelni holenderskiej:

– ważny paszport lub dowód osobisty

– kopia umowy najmu lub inny dokument potwierdzający twoje miejsce zamieszkania (muszą być na nim twoje dane i podpis)

– legitymacja studencka lub zaświadczenie potwierdzające wpisanie na listę studentów uczelni wyższej

Dokumenty muszą być w języku niderlandzkim, angielskim, francuskim lub niemieckim.

Po dopełnieniu wszystkich formalności od razu uzyskujemy numer BSN. Pamiętajcie, że w sytuacji przeprowadzki powinniśmy się wymeldować, ponieważ na nasze dane mogą być naliczane miejscowe podatki, o których możemy nie mieć pojęcia, a ich nieopłacenie i próba zameldowania się w innym miejscu wiąże się wówczas z karą.

2. Rachunek bankowy (bankrekening)

Po uzyskaniu numeru BSN polecam skierować swoje kroki do banku w celu założenia konta. Wybór banku nie ma aż takiego znaczenia, ale warto zapoznać się z ewentualnymi mniejszymi opłatami w przypadku konta studenckiego. Mój wybór padł akurat na ING, a samo otwarcie rachunku przebiegło bezproblemowo. Tutaj jest nam potrzebny dowód tożsamości, wspominany numer BSN, legitymacja studencka (w przypadku otwarcia rachunku studenckiego) i adres zameldowania, na który zostanie wysłana karta (bankpas). Posiadanie konta jest nie tylko potrzebne w przypadku rozliczania się z holenderskim pracodawcą, ale również ułatwi nam płacenie w sieci poprzez system iDeal, który jest bardzo powszechny w Holandii. Jest to odpowiednik naszego polskiego BLIK-a.

3. Transport publiczny (OV)

W Amsterdamie transportem publicznym zajmuje się przedsiębiorstwo GVB. Sam transport publiczny jest dość rozbudowany, ale linie metra/tramwajowe/autobusowe nie są zbyt gęste, co czasami sprawia, że dotarcie w jakieś miejsce na piechotę zajmie nam niewiele więcej czasu. Metro, tramwaje, autobusy i promy są obsługiwane przez to samo przedsiębiorstwo, dzięki czemu nie musimy kupować kilku różnych biletów. Jeśli chodzi o opłaty za bilety, mamy do wyboru kilka opcji. Poniżej przedstawię te najciekawsze i najbardziej opłacalne:

– OV-chipkaart – karta, którą doładowujemy konkretną sumą pieniędzy i którą się „odbijamy” na wejściu i wyjściu. Następnie z naszego salda ściągana jest konkretna suma pieniędzy. Zaletą tej karty jest to, że możemy nałożyć na nią konkretne zniżki (np. na dwie konkretne linie, na korzystanie z transportu publicznego w nocy/dzień). W ten sam sposób możemy dodatkowo używać OV-chipkaart, aby podróżować pociągiem. Kartę zamawiamy na stronie internetowej i kosztuje około siedmiu euro (opłata przez iDEAL).

– karta płatnicza – w tym przypadku używamy naszej zwykłej karty płatniczej (może być również w telefonie). Wadą takiego rozwiązanie może być brak możliwości dodania na nią zniżek, ale z doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli będziemy korzystać z transportu publicznego sporadycznie, ta opcja powinna być w zupełności wystarczająca.

– ostatnią opcją jest kupowanie tradycyjnych biletów w automatach lub w aplikacji GVB. Jest to jednak opcja najmniej opłacalna, bardziej przeznaczona dla turystów.

4. Rower (fiets)

Najpowszechniejszym i najbardziej opłacalnym środkiem transportu jest jednak nadal rower. Od razu mogę wam odradzić kupowanie rowerów od ulicznych sprzedawców lub za podejrzanie niskie ceny. Takie rowery mogą być zwyczajnie kradzione. Jeśli szukacie czasowego rozwiązania bądź czegoś „na początek”, to polecam Swapfiets. Wynajęcie roweru polega na miesięcznej subskrypcji. Opłata jest uzależniona od rodzaju roweru i waha się od około 20 euro za „tradycyjny” rower do 70 euro za rower elektryczny. Plusem takiej subskrypcji jest stosunkowo przystępna cena oraz bezpłatny serwis w przypadku uszkodzenia.

Mam nadzieję, że powyższe rady ułatwią wam zadomowienie się Holandii oraz przede wszystkim oszczędzą trochę stresu związanego z przeprowadzką.