Opublikowano: Feb 28, 2018
Emigracja zarobkowa rzadko bywa łatwą decyzją – szczególnie, gdy nikogo tam jeszcze nie znamy. Okazuje się jednak, że są kraje, w których start może być łatwiejszy. Jeśli zatem nasza znajomość języka panującego w kraju docelowym, brak znajomych i rodziny już tam mieszkających, albo obawa przed lokalnymi zwyczajami zniechęca nas przed emigracją – rozważmy kraj, który to rozumie – taki jak Holandia. Jak jednak wyglądają realne koszty życia w Holandii?
Jeszcze przed wejściem naszego kraju do Unii Europejskiej i otwarciem holenderskiego rynku pracy, wielu naszych rodaków regularnie wyjeżdżało do Holandii, choćby pomagać tam doglądać słynnych tulipanów. Również teraz jest dostępnych dużo sezonowych ofert pracy, takich, gdzie w stosunkowo krótkim okresie potrzebnych jest bardzo dużo pracowników, co ma pozytywny wpływ na oferowane im stawki. Spójrzmy więc jak to wygląda w praktyce, przeglądając oferty dostępne na naszym portalu. Popularne są oferty związane z zajmowaniem się kwiatami czy warzywami. Na ogół oferowana stawka jest w okolicy 10 EURO brutto za godzinę, co może nie wydawać się niesamowicie atrakcyjną ofertą – nie skreślajmy jednak jej z góry!
Pamiętajmy wspomniane wcześniej słowa o łatwiej dostępności tamtejszego rynku pracy nawet dla osób które nie czuje się zbyt pewnie za granicą. Praktycznie każda z tego typu ofert sezonowych obejmuje również zapewnienie lokalnego transportu i zakwaterowania, a niektóre nawet formę wyżywienia. Jak nietrudno się domyślić, pozwoli to zaoszczędzić większość zarobionej kwoty!
Jeśli do tego uwzględnimy, że lokalni pracodawcy na ogół zapewniają dostęp do kadry mówiącej po polsku, a tym samym nie wymagają znajomości języka obcego oraz doświadczenia, nie mówiąc już o kwestii CV – taka oferta może być bardzo interesująca, szczególnie dla osób starszych. Oczywiście są też oferty dla pracowników bardziej wykwalifikowanych, w których nawet pracownik sezonowy może liczyć na znacznie lepsze stawki, choć tu już na ogół będzie potrzebne większe doświadczenie i znajomość języka, przynajmniej angielskiego.
Sytuacja niewiele zmienia się w przypadku pracy długookresowej. Wciąż duża część ofert obiecuje nam zapewnienie darmowego transportu i zakwaterowania jako część świadczeń pracowniczych, natomiast warto zwrócić uwagę na dwie istotne różnice. Po pierwsze, znacząco zwiększa nam się liczba dostępnych ofert pracy – podczas pisania tego tekstu, na około 7500 ofert pracy w holenderskich firmach, zamieszczonych na naszym portalu, aż ponad 2500 dotyczyło pracy stałej – a zatem liczba potencjalnych miejsc pracy rośnie nam o połowę, co bardzo zwiększa szansę na znalezienie oferty idealnej dla nas. Tym bardziej, że wraz ze wzrostem liczby miejsc pracy, rosną też potencjalne zarobki – w zasadzie nie pojawiają się już wtedy oferty poniżej 10 EURO brutto za godzinę.
Po drugie, jeśli rzeczywiście chcemy związać się z Holandią na dłużej, to warto rozważyć alternatywne kwestie zakwaterowania i nie liczyć jedynie na lokum zaoferowane przez pracodawcę. Trudno przecież myśleć, że oferuje nam on nocleg z dobroci serca – koszt noclegu został z pewnością wkalkulowany w nasze wynagrodzenie. Czasem zatem rezygnacja z mieszkania z oferowanego przez pracodawcę może zwiększyć naszą pensję, a różnicę możemy wykorzystać do poszukania czegoś samodzielnie.
Jakich jednak kosztów możemy się spodziewać, planując dłuższy pobyt w Holandii?
Intuicja może nam podpowiadać, że musimy liczyć się z wyższymi kwotami niż te, do których przyzwyczailiśmy się w Polsce. Generalnie jest to prawda, jak zwykle jednak wszystko zależy od indywidualnego przypadku. Również w Polsce przecież ceny są bardzo zróżnicowane w zależności od lokalizacji. Zawsze warto przeglądać lokalne, polskojęzyczne portale skupiające osoby z polskiej emigracji, takie jak choćby Poloniusz czy Niedziela.NL
Wynajem pokoju może kosztować nawet kilkaset euro miesięcznie, wiele ofert jest jednak wycenionych dość rozsądnie, dlatego warto uważnie obserwować ogłoszenia i polować na okazję. Jeżeli uda nam się już odłożyć rozsądną sumę pieniędzy, a także zbudować zdolność kredytową, warto rozważyć również kupno mieszkania lub domu. Wiąże się to oczywiście ze znacznie dłuższym zobowiązaniem i trudno taką decyzję podejmować pochopnie. Szczęśliwie, od początku lat 80 oprocentowanie kredytów hipotecznych sukcesywnie spada, co może ułatwić podjęcie decyzji o kredycie. Wciąż jednak cena mieszkania to najdroższy punkt, gdy analizujemy koszty życia w Holandii.
Choć kwestia zapewnienia sobie spokojnego noclegu jest jedną z podstawowych na naszej liście, to poszukiwanie noclegu może nam utrudniać burczenie w brzuchu. Ze względu na rozsądną odległość od Polski oraz możliwość stosunkowo szybkiego dostania się drogą lądową, większość osób stara się wyposażyć w żywność w Polsce. Jednak dbając o własne zdrowie, nie warto szykować się na odżywianie konserwą turystyczną z Polski przez kilka lat, tym bardziej że holenderska kuchnia potrafi być bardzo ciekawa. Mniej ciekawe mogą być ceny, jednak znaczna część produktów bywa dostępna w cenach niewiele wyższych od tych, które pamiętamy z Polski.
Spójrzmy zresztą na ciekawe podsumowanie “Ceny żywności w Holandii i w Polsce w 2018”. Jak widać, łącznie koszyk zakupów w holenderskim sklepie może być nawet o połowę droższy niż ten z polskich supermarketów, ale już ceny takich produktów jak masło, ser, ryby czy olej są bardzo zbliżone do tych “naszych”. Różnica w cenie jest w dodatku często uzasadniona kwestią jakości żywności, gdyż ciężko bezpośrednio porównywać cenę niecałych 25 złotych za kilogram słynnego, holenderskiego sera z 20 złotymi za kilogram najtańszego polskiego gatunku. Pamiętajmy też, że jeśli mieszkamy stosunkowo blisko Niemiec, to możemy korzystać z często niższych, tam dostępnych cen.
Skoro kwestię cen mieszkania i żywności mamy już jaśniejszą, a tym samym łatwiej będzie nam przygotować zestawienie wydatków i kosztów na gościnnej, holenderskiej ziemi, to spójrzmy na jakie wydatki jeszcze powinniśmy być przygotowani. Przede wszystkim – kwestia podatków. Lokalny system podatkowy właśnie ulega uproszczeniu, możemy jednak spodziewać się najniższej stawki podatkowej wysokości 36,55% (uwzględnia ona już składkę na ubezpieczenie społeczne, gdyby jej nie liczyć, to stawka podatku przyniosłaby niecałe 9%). Szczęśliwie, możemy też liczyć na różnego rodzaju ulgi, a także kwotę wolną od podatku, efektywnie zmniejszając wielkość podatków.
Warto też czasem będzie choć trochę posmakować holenderskiego życia i wyjść wieczorem do restauracji lub odwiedzić w ciągu dnia jakieś muzeum, lub galerię. Ceny w tych pierwszych zależą oczywiście od klasy lokalu, roboczo można się nastawiać na ceny wyższe o około 50% od polskich. Podobna zasada dotyczy placówek kulturalnych – które jednak często oferują darmowe wejścia, zmniejszając tym samym koszty życia w Holandii.
Zainteresowany pracą w Holandii?
ORDER PICKER w Jumbo - TERAZ BEZ ANGIELSKIEGO🔥
brutto /Godzina
Holandia
Order Picker w Albert Heijn - AMSTERDAM €14,78/h
brutto /Godzina
Holandia
🍉 Zbieracz zamówień w LIDL - od €14,78 brutto/h
brutto /Godzina
Holandia
Operator REACH TRUCK w Simon Loos - od €15,23/h🔝
brutto /Godzina
Holandia
Operator wózka widłowego - Belgia
Belgia
Jun 20, 2024
Wiesz czym jest Jaaropgave?
Jun 14, 2024
Narzędzia do analizy czasu pracy: Praktyczne rozwiązania wspierające zarządzanie czasem i zasobami ludzkimi
Jun 20, 2024
Niemiecki fiskus co warto wiedzieć
Sep 16, 2024
Praca dla Ukraińców w Polsce – jak można przyspieszyć proces rekrutacji?
Jun 14, 2024
Czym jest Harrison Assessments i kto powinien skorzystać z tego narzędzia?